Najnowsze wpisy, strona 1


cze 08 2004 To trudne..
Komentarze: 5

.. bardzo trudne.. czyli to wszystko, co mnie ostatnio spotyka.. i dlaczego mam wrażenie, że nie poradzę sobie z tym wszystkim ? Gdzie się podział mój optymizm ? Może przepaliła się jego niteczka.. już nie ma ani skrawka.. nic.. Cieszę się z tego, że żyję, że znam niektórych ludzi, na których mogę liczyć (i mam nadzieję, ze oni na mnie też), ale, jak ostatnio komuś to powiedziałam, nie rozumiem niektórych ludzi, co mnie strasznie nęka i niekiedy irytuje. Nie powinno tak być, ale czuję się źle, kiedy nie rozumiem kogoś i nie wiem jakie ma intencje poprzez to, co mówi lub robi. Może to dziwne, ale kto w sumie nie potwierdzi, że i ja jestem dziwna ?

Skupiam się na fotografii.. na wszystkim, co z nią jest związane.. i nie dlatego, żeby nie myśleć, ale dlatego, że cholernie mnie to pasjonuje i wciąga J ..

Dobrze mi robią rozmowy.. ale wiem, że i milczenie pomaga mi w skupieniu się, w przemyśleniu pewnych spraw..

Ostatnią rzeczą, która mnie najbardziej ucieszyła, było kupno roweru, o którym tak marzyłam, ale o istnieniu którego trochę zapomniałam przez zdjęcia.. ale gdy już tu jest, gdy stoi w przedpokoju, gdy mogę nim jeździć do późna, znowu odnawia się moja wielka sympatia zarówno do niego, jak i do wszelkiego rodzaju wycieczek rowerowych. J

Czekam na finał ,,tego trudnego".. ale czy mam czekać czy jakoś na to wpłynąć ?

Czekam jeszcze na szczęście.. i czekam.. i czekam..

I na koniec wiersz :

 Bo ja się uczę największej sztuki życia,
uśmiechać się zawsze
i wszędzie
i bez rozpaczy znosić bóle
i nie żałować tego co przeszło
i nie bać się tego co będzie...

I nauczyłam się
popędzać czas myślami
co bezlitośnie się wlecze
i wiem jak ciężko trzeba walczyć z sobą,
aby nie upaść i być człowiekiem.

 

milimaniak : :
cze 01 2004 ...
Komentarze: 7

"Szkoda kwiatów, które więdną
W ustroni
I nikt nie zna ich barw świeżych
I woni.
Szkoda pereł, które leżą
W mórz toni;
Szkoda uczuć, które młodość
Roztrwoni.
Szkoda marzeń, co się w ciemność
Rozproszą;
Szkoda ofiar, które nie są
Rozkoszą.
Szkoda pragnień, co nie mogą
Wybuchać,
Szkoda piosnek, których nie ma
Kto słuchać;
Szkoda męstwa, gdy nie przyjdzie
Do starcia -
I serc szkoda, co nie mają
Oparcia. "

-
Adam Asnyk
milimaniak : :
maj 26 2004 Niech to szlag..
Komentarze: 4

.. myślałam, ze jestem bardziej odporna psychicznie, ale z każdym dniem coraz bardziej przekonuję się o tym, jak bardzo się myliłam.. coraz bardziej dobija mnie ludzka niesprawiediwość.. to, że do wszystkiego musisz dojść ciężką pracą.. chociaz nie buntuję się z tego powodu, iz musze ciężko pracować, ale dlatego, iż patrzę jak inni absolutnie się nie starając mają luzy, a ja mimo że się staram (sratatata) nie mam z tego nic.. to przykre.. nie mogę pokazać swego faktycznego stanu wiedzy.. na dzień dzisiejszy nawet mój stan duszy w niczym nie przypomina duszy człowieka szczęśliwego..

.. a dlaczego się tym przejmuję ? Bo nie mogę się pogodzić z tym, iż zawsze starałam się być ambitna (przez te zasrane 4 lata w LO), a nigdy nie miałam oceny zawyżonej.. nigdy !!! ..

- i co ? i co z tego ? czemu się tym martwisz ? było minęło - mówią inni.. jak bardzo mnie to juz wszystko dobija to już nie będę pisać.. nie będę się juz wogóle rozwlekać się nad tym, po co nawet to piszę.. cholera.. i czemu tak jest ? Boże.. i Ty to wszystko widzisz i nic nie robisz ? dlaczego ? czemu nie zareagujesz ? czekam na Twój znak, ale nie widzę juz dla siebie nadzieji.. moze Ty również ją straciłeś.. bo można z mojego powodu ją stracić.. boję się.. ale czego ? cholera - czego ??? co tu juz w końcu jest prawdą, a co kłamstwem ? gdzie jesteście ? pomóżcie mi.. proszę.. niech nikt mnie nie zostawia..

.. z drugiej strony - nie chcę, aby ktokolwiek martwił się o mnie.. wystarczy mi mój smutek i nie chcę, aby inni się mną przejmowali.. cieszcie się sobą, bawcie się.. nie rozwlekajcie się nad stanem moim i mojej duszy - nie warto.. pomartwię się, pomartwię i tyle.. skończy się co najwyżej na psychicznym urazie do 2 LO.. który nota bene już pozostanie.. będę tam jeszcze tylko 2 razy - 1 egzamin i zakończenie roku.. finito.. na pewno tęsknić nie będę..

.. są też studia.. ale cholera - jakie studia ? po przebytych egzaminach doszłam do wniosku, że nie dostane się na żadne.. i nie pociesza mnie fakt, iż reszta mówi : zobaczysz.. taka ambitna jesteś to się wszędzie dostaniesz.. i co mi dała moja ambicja ? co dały te wszystkie moje starania ? trzeba było się zacząć starać dopiero w 4 klasie.. na tym się wychodzi najlepiej.. i tak nikt nie pamięta, ze w 1, 2 i 3 klasie nie miałeś problemów z nauką.. w 4 klasie zaczyna się cały ten szum .. i wszystko wychodzi.. ehh..

.. hmm.. może to dziwne, ale gdy to wszystko tu napisałam - jest mi lżej.. łatwiej jest mi to wszystko poskładać.. co nie równa się z tym, ze łatwiej się z tym pogodzę.. ale przemyślałam wszystko..

.. a humor ? .. poprawiłby się chyba tylko w 2 sytuacjach.. 1 - możliwa do spełnienia, ale kosztowna.. 2 - niekosztowna, ale niemożliwa do spełnienia.. i weż tu, człowieku zrozum świat..

.. wniosek ? Jutro idę robić zdjęcia.. kolejne..

.. wniosek 2 ? hmm.. ja chcę cyfrówkę ! .. ale co z tego ? i tak nie będę miała tego, czego chcę.. przyzwyczaiłam się do tego, więc zawodu wielkiego nie będzie..

.. wniosek 3 ? nie pocieszy mnie już nikt i nic..

milimaniak : :
maj 24 2004 hmm...
Komentarze: 2

***

jestem jak gwiazda
gotowa w każdej chwili
zsunąć się z nieba
runąć we wszechświat
jestem jak owoc dyni
dojrzały gotów rozpęknąć
i wydać ze swego wnętrza
plon ziarna
jestem jak rozdeptany ptak
w agonii
rozczesujący dziobem skrzydła
podziwiający ich wietrzną konstrukcję
jestem jak błysk słońca
na ciemnym metalu drzwi
które prowadzą we wszechświat

lubię tęsknić
wspinać się po poręczy dźwięku i koloru
w usta otwarte chwytać zapach zmarznięty

lubię moją samotność
zawieszoną wyżej
niż most
rękoma obejmujący niebo

miłość moją
idącą boso
po śniegu

milimaniak : :
maj 08 2004 Jakie to cholera życie kruche..
Komentarze: 10

.. tak kruche, ze nim się obejrzymy, już je tracimy.. co jest ? Na dzień dzisiejszy 4 Polaków zginęło w Iraku.. wczoraj w zamachu zginął Milewicz..

.. cholera..

.. i tylko to słowo nasuwa się na wieść o tym..

.. niby starasz się coś osiągnąć, być kimś.. a jednak nie zawsze los pójdzie Ci na rękę..

Trzeba znaleźć czas na różne rzeczy.. nic odkładaj nic na jutro.. zrób to dziś.. nie trać żadnej chwili z życia.. zatrzymaj się na chwilę.. odetchnij świeżym powietrzem.. spójrz w niebo.. jeśli zauważysz bociana, masz wyjąkowe szczęście o tej porze .. pomyśl: to takie piękne, ze jestem teraz tu i o tej porze i mogę widzieć to całe piękno..

,,Czy widziałeś już kiedyś dzieci bawiące się na karuzeli lub słuchające deszczu? Skaczące po dachu?
Tropiłeś radośnie fruwającego motyla albo obserwowałeś zachód słońca?
Jeśli zadajesz pytanie "Co słychać?", czy masz chwilę żeby usłyszeć odpowiedź?
A gdy wyciągasz się w łóżku po całym dniu, czy myślisz o 1.000 różnych rzeczach, które plączą ci się po głowie?
Powinieneś zwolnić tempo.
Życie to nie wyścig, powinieneś zwolnić tempo, znajdź chwilę na wysłuchanie muzyki zanim się skończy piosenka... "

                                                                 autor nieznany

.. i cóż mogę dodać..

milimaniak : :